Nie tylko na wakacjach w ukochanej Italii, ale także coraz częściej w Polsce napotykamy na wiele włoskich słów. Przedstawimy Ci, niektóre z podstawowych wyrażeń, które często są mylone i nauczymy Cię jak je poprawnie wymówić.
Włoska kuchnia jest bardzo znana. Dlatego nie jest zaskoczeniem, że najwięcej nowych słów należy do działu gastronomii. Zaczynamy od dość trudnej formy, uważajcie na słowo bruschetta. Często mylnie nazwymy ją bruszeta, poprawna wymowa to brusketa! Słowo ciabatta i focaccia wymawia się cziabata i fokaczia.
Najbardziej problemytycznym słowem do wymówienia może być gnocchi. Można słyszeć gnioki, noczi, a czasem rzadko słyszane nioki. Jedyna poprawna wymowa to własnie nioki! Często źle wymawiamy także słowo tagliatelle lub aglio olio. Gl czyta się jako lj. Wymawiamy to taljatele i aljo oljo.
A na koniec gastronomicznych wyrażeń latte macchiato, nie jest to żadne late macziato, ale makjato! We Włoszech uważaj na zamówienie tylko samego latte, gdyż zamiast kawy otrzymasz tylko samo mleko. :)
Często mylnie wymawiamy znane włoskie marki. Do najbardziej znanych należy laborghini, które często jest wymawiane jako lambordżini. Poprawna wymowa to lamborgini! Lub znana marka dziecięcia chicco, którą czytamy po prostu kiko.
Przyjedź poćwiczyć poprawną wymowę włoskich słówek do jednego ze znanych letnisk Północnego Adriatyku!